Kolejnym zawodnikiem Evolv Teamu, którego chcielibyśmy Wam przedstawić jest Adrian Chmiała! Pomimo dość młodego wieku zapisał na swoim koncie już przejścia z liną z pod znaku 9a, dorzucił do tego sporo wartościowych przejść boulderowych oraz świetne wyniki w zawodach! Zapraszamy do wywiadu, z którego z pewnością dowiecie się kilka ciekawych rzeczy od Adrianie!
fot. Adam Kokot
Kiedy i jak zacząłeś się wspinać?
W 2008 roku jako dzieciak wybrałem się z kolegą na ściankę. Wkręciliśmy się i zapisaliśmy na sekcje, które były prowadzone przez bardzo dobrego trenera. Praktycznie od razu zacząłem się wspinać cztery razy w tygodniu. Progres był szybki i całkowicie mnie to pochłonęło.
Co najbardziej lubisz we wspinaniu?
Lubię po prostu przebywać w skałach lub jeździć na zawody. Przejścia i inne sukcesy są tylko nagrodą, nie są dla mnie czymś kluczowym. Sam ruch w skale i dobre samopoczucie sprawiają mi największą radość. Nie zawsze jednak miałem takie podejście.
Co najbardziej motywuje Cię do działania?
Od kilku lat nie myślę o motywacji, tylko cieszę się jeśli mam czas na wspinanie.
Jakie jest Twoje ulubione miejsce wspinaczkowe?
Uwielbiam słoneczną Katalonię. Klimat i jakość wspinania są tam niepowtarzalne.
Jaka droga wspinaczkowa sprawiła Ci najwięcej satysfakcji?
Ciężko mi wybrać, ale pamiętam, że jak ostatniego dnia wyjazdu zrobiłem pierwsze 8c w Céüse o wschodzie słońca, to zbiegłem z klifu z dużym plecakiem i dwiema torbami w rękach w jakieś 20 min. Wszystko było magiczne i napawało niesamowitą energią przez następne kilka dni. Podobnie się czułem, kiedy po długiej batalii poprowadziłem Sprawę Honoru w Mamutowej. Tym razem w totalnych ciemnościach z lampami.
fot. Adam Kokot
Jakie masz hobby poza wspinaniem?
Lubię dobrą kawę i dobre wino. Wkręcam się w świat biznesu.
Czy masz jakieś ukryte zdolności lub talenty?
Nie czuje się jakoś specjalnie utalentowany :). Staram się jak najlepiej odnaleźć we wszystkim czego się podejmuję.
Kim chciałeś zostać w dzieciństwie?
Chciałem zostać architektem. Moi znajomi pewnie się domyślą dlaczego ten pomysł wypadł mi z głowy :).
Jeśli mógłbyś zmienić jedną rzecz w sobie, to co by to było?
Mam duży problem ze skupieniem i komponowaniem wypowiedzi, przez co czasem mówię lub piszę rzeczy, których później żałuję. Zdecydowanie chciałbym to zmienić.
Opisz swój idealny dzień.
Budzę się rano obok ukochanej osoby. Za oknem świeci słońce, niebo jest bezchmurne. Wokół skały, morze niedaleko. Robię kawę i śniadanie. Temperatura na zewnątrz 20 stopni. Po śniadaniu jedziemy w skały. Wspinanie przyjemne, w świetnym rejonie, po nietrudnych liniach, nie wymagające szczególnego wysiłku. Po wspinie spacer nad morzem. Lasagne na obiad. Wieczorem dobre wino…